sobota, 15 listopada 2014

Pyszne pierniczki - bez lezakowania

Przepis ktory dostalam od pewnej Sylwi na jednym z for internetowych. Przepis pochodzi z zeszytu jej mamy. Pierniczki sa mega aromatyczne i nie musza lezakowac , zeby zmieknac. Polecam wszystkim :)
Ten wpis bedzie edytowany ,dlatego ze dojda zdjecia jeszcze , gotowych juz pierniczkow.
Pierniczki mozna przechowywac w szczelnie zamknietym opakowaniu przez dluzszy czas  .
Miekkie sa zaraz na drugi dzien po upieczeniu .






Składniki

* 1,25 kg maki
* 1,5 szklanki cukru
* 2 kostki masla
* 25 dkg miodu
* 4 jajka
* 1 lyzeczka sody
* 1 lyzeczka amoniaku
* pol szklanki wody
* 3 przyprawy do piernika



Sposób przygotowania

1.
Wode ,miod i sode zarumienic w garnku,dodac cukier i Maslo - wszystko podgrzac.
2.
Make wymieszac z amoniakiem i przyprawa do piernika . Jak juz mieszanka miodowa przestygnie (wazne ! )- nie musi byc zimna ,ale nie moze byc goraca ,bo sparzy nam make- zalac make .
3.
Jajka nalezy roztrzepac i dodac do reszty skladnikow.
4.
Dokladnie wszystko wymieszac i odstawic w chlodne miejsce na okolo 24 godziny.
Ciasto ma luzna konstyntencje . Nalezy wyrabiac w glebokim naczyniu , najlepiej plastikowej misce -na drugi dzien bedzie nam lepiej je wydostac z miski .
5.
Nastepnego dnia ciasto nalezy porcjami rozwalkowywac ,wycinac pierniczki . Pieczemy w 180 st. (grzanie gora ,dol ) ,na srodkowym poziomie piekarnika. Ja pieke na papierze do pieczenia. Czys pieczenia ,to okolo 8 do 10 minut w zaleznosci od wielkosci pierniczkow.
6.
Pierniczki ozdabiamy wedlug gustu.
Porada :
Jezeli ciasto bedzie miekkie i bedzie sie kleic do stolnicy ,nalezy ciasto wlozyc do lodowki i wyjmowac po takim kawalku jak potrzebujemy do rozwalkowania . Musimy wziasc pod uwage ,ze to jest tluszcz i w temperaturze pokojowej moze nam sie z nim zle pracowac - dlatego schladzamy porzadnie:)
Polecam serdecznie . To najlepsze pierniczki jakie jadlam :)